Potem książkę posyłamy do oficyn (najlepiej jednocześnie do kilku bądź paręnastu). Debiutującym autorom rekomenduję małe wydawnictwa, w dużych trudno przebić się a także jest spore prawdopodobieństwo, iż nasz plik od razu trafi do śmietnika. Warto się także zorientować, czy czasami wydawnictwo nie życzy sobie wersji papierowej.
Podoba Ci taki tekst? To świetnie, sprawdź stronę pod tym adresem. Przeczytasz tam więcej informacji na tego typu temat.
Takie także się zdarzają. Na odpowiedź oczekuje się mniej więcej 3 miesięcy (co najmniej). Należy się uzbroić w cierpliwość a także nastawić na to, iż część nas całkowicie oleje. Oficyny absolutnie nie recenzują nadesłanych książek, chyba iż za dodatkową opłatą.
Jest kilka sposobów na wydanie. Można to zrobić na koszt własny (i wówczas możemy wydać prawie wszystko), lecz trzeba nastawić się na nakład pieniężny mniej więcej kilkunastu tysięcy. Rzecz jasna to zależy od nakładu książki. Możemy opublikować ze współfinansowaniem oraz dogadać się z wydawnictwem, że oni pokrywają część kosztów. By w tenże sposób wydać książkę trzeba wbić w wyszukiwarkę hasło: tani druk książek. Serdecznie zapraszam.
Najlepsza jednak jest sytuacja, jeśli oficyna podejmuje ryzyko i wydaje publikację na własny rachunek (nawet w niezmiernie małym nakładzie). Ostatnimi czasy można również korzystać z usług tak zwanych literackich agencji które biorą pieniążki dopiero wtenczas, gdy znajdą dla nas wydawcę. Każda umowa licencyjna objęta jest tajemnicą, zatem nie można zdradzać jej jednostkom postronnym. Trzeba jednak skrupulatnie ją przeczytać. I pamiętać, iż nigdy nie można się zrzec na czyjąś korzyść prawa autorskiego. Możemy tylko przekazać prawa majątkowe.