Depresja jest jednym z bardziej poważnych problemów naszego społeczeństwa. I niestety nie będzie też chorobą, którą da się w szybki sposób zdiagnozować, wręcz przeciwnie, niekiedy przez wiele lat życia można ją mieć i w praktyce nawet nie mieć tego świadomości.
Największy kłopot z diagnozowaniem depresji jest taki, że na samym początku objawy jej są łatwe do przegapienia, ludzie skarżą się na złe samopoczucie czy przygnębienie, lecz wiążą to ze zmęczeniem, zbyt dużą ilością stresu czy nawet złą pogodą. A przecież są to klasyczne oznaki depresji,
których z czasem może być znacznie więcej. Chorujący na depresję coraz bardziej rezygnują z aktywnego życia, a zamiast radości pojawiają się smutek, apatia (psychiatra wrocław) i przygnębienie. W cięższych stanach depresyjnych nawet realizacja zwykłych czynności życiowych jest dla chorych bardzo dużą trudnością, a co dopiero podejmowanie różnych poważniejszych wyzwań. I co niepokojące, objawy tego typu nie będą przechodzić po kilku dniach, ale będą trwały nawet kilka miesięcy, wykańczając nawet najtwardsze osoby.
U części osób pojawia się także tak zwana sezonowa depresja, która objawia się przede wszystkim jesienią i zimą, kiedy będzie mniej słonecznego światła. Osoby które mają z nią kłopot najczęściej by nie wychodziły z łóżka, w nim spędzając każdą wolną chwilę.
Przy tym typie depresji leczenie jest stosunkowo proste, bo z reguły powinno wystarczyć naświetlanie i schorzenie zostanie zażegnane. Znacznie więcej problemów będzie wymagało leczenie klasycznej depresji. Tutaj w wielu przypadkach niezbędny będzie doświadczony psycholog Katowice depresja, bowiem potrzebne będą działania na wielu różnych płaszczyznach. Pomoc psychologa jest o tyle istotna, że w wielu przypadkach będzie on w stanie dociec rzeczywistych przyczyn pojawienia się problemów, których obecności wielu ludzi sobie nawet nie uświadamia. W połączeniu z farmakologicznymi metodami, jakie w trudnych przypadkach są wręcz konieczne takie leczenie może być bardzo skuteczne, choć najczęściej może ono długo trwać.
