Odporne na wstrząsy, dobrane pod kolor etui na komórkę, iPhone to niezbędne akcesorium każdego, kto chce troszczyć się o swój sprzęt. I wygląd zarazem. Jakie wyróżniki cechują innowacyjne osłonki naszych elektronicznych cacek? Spójrzmy chociażby na case do Sony Xperia M4 Aqua. To etui dedykowane, tylko i wyłącznie dla telefonów Motoroli. Producent zadbał o parę niezbędnych czynników, które klient-posiadacz telefonu i nowoczesnej kabury pragnąłby mieć spełnione. Jakie?
Autor: Elisa Fair
Źródło: http://www.flickr.com
Przede wszystkim zapewnienie ochrony przed wstrząsami – amortyzacja upadków. Innowacyjność telefonicznych ochraniaczy na pierwszy rzut oka nie daje gwarancji ich odporności. Mimo wizualnej „słabości” gumka z jakiej wykonane jest etui daje stuprocentową pewność, że osłona nie zniszczy się nawet przy mocnym upadku (więcej o tym). Do tego jest rozciągliwa, ale nie do tego stopnia, by odkształcenia były trwałe.
Jeśli masz chęć uzyskać więcej informacji na opisywany temat, to odnajdziesz je niewątpliwie po przejściu na witrynę (https://gmsystem.pl/) – tam są one bardzo ciekawe.
Najwyższej klasy pokrowiec to ponadto dopasowanie osłony do elektroniki pod względem portów na słuchawki, kabel do ładowania czy kamerę. W ten sposób bez problemu odróżnimy „firmówkę” od pokrowca robionego hurtem, w którym twórcy biorą pod uwagę jedynie parametry wysokości, szerokości i grubości telefonu.
Autor: Elisa Fair
Źródło: http://www.flickr.com
Mając spełnione najważniejsze zadanie – ochronę telefonu – osłona powinna do tego wyglądać przyzwoicie. Najlepiej adekwatnie do modelu i koloru sprzętu. Jeśli producent pokrowców chce liczyć się w usługach z częściami do sprzętów, powinien udostępniać co najmniej kilkadziesiąt wyjątkowych pod względem kolorów i wzorów modelów etui.
Do kompletu firmowego etui (więcej o tym) brak jeszcze miejsca, w którym można doczepić kolejny wspomagające akcesoria. Na przykład rysik do komórki. Bywa że nie jest dostępny razem w zestawie z telefonem, są wprawdzie sposoby jak zrobienie własnego niezawodnego rysika nie wydając na niego ani złotówki. I nie chodzi o zastępowanie go czymś gotowym i z ostrą końcówką w stylu długopis czegoś podobnego. Rysik do komórki zrobiony w najprostszy sposób (wystarczy zwinąć w cienki rulonik dowolny materiał sztuczny i zakończyć go ostrą końcówką). Oczywiście jedną z opcji jest wybranie się do komisu, co wiąże się z wydatkiem nawet kilkunastu złotych.