Jakiś czas temu, gdy energią elektryczną i gazową zarządzały dwie firmy państwowe, nie było problemów ze zbytnim wyborem, bo wybór był jeden. Albo ktoś podłączony był do sieci i mógł z danego medium korzystać, lub też nie był, i wówczas po prostu nie korzystał. Od jakiegoś czasu w naszej energetyce za sprawą dopasowania przepisów do wymogów Unii Europejskiej trwa liberalizacja tego właśnie rynku.

Oznacza to, że każdy z klientów może wypowiedzieć umowę z dotychczasowym dostawcą i zawrzeć ją z nowym. Ważne jest to, że dany sprzedawca powinien mieć podpisaną umowę dystrybucyjną z dystrybutorem, który działa na danym obszarze. W przypadku gazu obecnie nie ma dużego zainteresowania klientów tego typu zmianami, pewnie też z tego powodu, że propozycja dla nich zbyt bogata jeszcze nie jest. Póki co znacznie więcej do dyspozycji mają firmy, ale wszystko wskazuje na to, że niedługo zaczną do nich dołączać również zwykli klienci. Szczególnie że w praktyce zmiana sprzedawcy gazu nie będzie jakimś bardzo wymagającą czynnością. Co bardzo ważne dla odbiorców, zmiana operatora powinna się odbyć bez żadnych przerw w dostarczaniu energii, a tym bardziej konieczności doprowadzania nowej instalacji. Oprócz tego zmiana ta jest bezpłatna, więc w rzeczywistości nie będzie się wiązać z żadnymi ograniczeniami czy kosztami ze strony odbiorcy. Sama zamiana firmy dostarczającej gaz może trwać kilka tygodni od chwili podpisania dokumentów, przez ten czas należności płaci się dotychczasowemu dostawcy, a na zakończenie następuje końcowe rozliczenie z nim. Jeżeli ktoś będzie chciał takiej zmiany dokonać, to najwygodniejsze będzie przekazanie upoważnienia dla nowego dystrybutora (opłacalna zmiana sprzedawcy gazu).

On wtedy przejmuje na siebie ciężar złożenia informacji OSD o planowanych zmianach, a także wypowie umowę z dotychczasowym dostawcą. Warto tu jeszcze zwrócić uwagę na sposób rozliczeń, bo różni dostawcy mogą stosować różne rozwiązania, choć w praktyce ostateczna kwota do płacenia i tak będzie jednakowa. W części przypadków spotyka się jedną ogólną fakturę, która obejmuje wszystkie japońska restauracja warszawa a czasami dwie oddzielne, jedną za zużyty gaz a drugą za jego przesył.